Forum: Infekcje intymne

jakieś 2 tygodnie temu nabawilam się grzybicy pochwy. dostałam tabletki fluconazole. nie odczuwam już żadnych objawów infekcji, ale nagle wejście do pochwy jest bardzo zaciśnięte (miałam akurat okres, miałam więc duży problem założyć kubeczek menstruacyjny). to jakaś naturalna ochrona organizmu przed infekcjami i jeszcze trochę to tak potrzyma?

nigdy nie slyszalam o tym ze pochwa moze sie tak"bronic"... ale jesli leczylas sie nie dawno na grzybice pochwy, to koniecznie zrob sobie kuracje probiotykiem ginekologicznym, bo inaczej grzybica znow sie pojawi! ja juz nie raz tak mialam i juz sie nauczylam ze o probiotyku trzeba pamietac i po kazdej antybiotykoterapi biore provag, ktory "odbudowuje"dobra flore bakteryjna w pochwie i infekcje sie nie pojawiaja!

Może ci się wydaje bo jest po prostu sucho -lek na grzybice czy nie to probiotyk się przyda i nie zaszkodzi provag jest dobry ☺

Mnie po grzybicy pochwy pomógł się szybko w tym miejscu zregenerować żel intymny mucovagin. Ma działanie nawilżające i regenerujące błonę śluzową pochwy. Po kłopocie

Mnie tez sie wydaje, że to nie pochwa sie robi ciasne tylko sucha i wrażliwa na jakiekolwiek bodźce, nawet przy zakładaniu tamponu jest problem. Mnie zawsze pomaga kuracja Hydrovagiem, który nie tylko odbudowuje mikroflore jak probiotyk ale tez nawilża błony śluzowe pochwy, uelastycznia je i chroni przed podrażnieniami.