Forum: Infekcje intymne

Witam, od października męczą mnie infekcje które na początku przypominały typową grzybicę (pierwsze 3 m-ce to białe grudki, pieczenie) wiosną objawy infekcji i śluz zmienił kolor, doszło coś co przypominało nawet ropę. Po przyjęciu globułek antygrzybiczno - przeciwbakteryjnych, robionych w aptece, objawy lekko ustały, ale zaczeło mi twardnieć podbrzusze.
Cytologia nie wykazała żadnych poważniejszych zmian, a z posiewu wyszedł gronkowiec (dodam że posiew miałam zrobiony w momencie, kiedy przez ok 1,5 tygodnia wydzielina miała żółtawy kolor) nigdy wczesniej i później te objawy tak nie wygladały. Gronkowiec kojarzy mi sie właśnie z takim czymś. Boję się brania antybiotyków bo w dzieciństwie brałam ich sporo, ogólnie moje objawy pojawiły się po okresie dużego stresu i spadku odporności. Nie chce mi się "szprycować" duomoxem... A przyznam że od uciążliwości objawów można zwariować...

Czy ktoś miał podobnie...

Chodze po roznych i kazdy mowi co innego a jeszcze za to płace. Ba, dostałam 2 różne kuracje i żadna nie pomogła...