Dziewczyny mam problem . Strasznie jestem zaniepokojona ponieważ taka sytuacja...
Forum: Infekcje intymne
Temat: Kandydoza? (22)
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p976149https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza?
Witam, od trzech miesięcy mam problem natury intymnej. Na początku dolegliwości przypominały problem z pęcherzem bądź z jelitami ponieważ odczuwałam pobolewania w dole brzucha, parcie na cewkę moczową,wzdęcia i jakby ciągnięcie w pochwie. Leczenie Furaginą nie przyniosło efektu. Ginekolog przepisał mi Gynalgin i Flukonazol 200 na 7 dni. Leczenie przyniosło efekt ale chwilowy. Przed wizytą u ginekologa zrobiłam sobie biocenozę z której wynikało że wszystko jest w porządku, nie wykryto patogenów ani leukocytów Ph 4,5. Po miesiącu znowu nawrót tym razem z palącym bólem podbrzusza i znów Gynalgin + Orungal- tym razem bez skutku. Na początku lutego wybrałam się do ginekologa z powodu lekkiego pieczenia miejsc intymnych i lekkiego pobolewania podbrzusza tuż po miesiączce (miałam białą gęstą wydzielinę ale nie wyglądała ona na grzybiczą, nie wydzielała też żadnego zapachu ). Dostałam globulki Pimafucin - (zużyłam tylko dwie ponieważ wywołały u mnie ból brzucha) + Flukonazol 200 na 2 tygodnie. W posiewie z pochwy przyplątała się jakaś bakteria( o dziwo znów nie było grzyba). Do Flukonazolu ginekolog dołożył nieszczęsny Gynalgin który chyba już przestałam tolerować gdyż zdołałam zużyć jedynie 2 globulki - bardzo mnie tym razem podrażnił. Skoro nie mogłam stosować Gynalginu lekarz zamienił go na Macmirror 500 na 6 dni gdzie w trakcie jego przyjmowania pojawiły sie objawy grzybicy sromu.Podsumowując na chwilę obecną nie mogę sobie aplikować żadnych leków dopochwowych gdyż wywołują u mnie podrażnienie i upławy. Cały czas stosuję doustne probiotyki. Mam grzybicze zapalenie sromu, smaruję sie klotymazolem który łagodzi zaczerwienienie i świąd.
Czy możliwe jest że cały czas miałam ukrytą grzybicę która nie pokazywała się w posiewach i biocenozach?
Jak to możliwe że w trakcie doustnego przyjmowania Flukonazolu pojawiła się grzybica na sromie? Możliwe jest aby podrażnienia spowodowane przez globulki przyczyniły się do grzybicy? Dodam że problemy ze świądem zaczęły się po włączeniu globulek dopochwowych. Pozdrawiam - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p976952https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza?
W przypadku braku obecności grzybów w posiewie i w badaniu czystości pochwy (biocenoza) trudno spodziewać się skuteczności leków przeciwgrzybicznych. Tym bardziej w trakcie leczenia przeciwgrzybicznego nie powinna rozwinąć grzybicy sromu. Prawidłowe wyniki badań mogą świadczyć o tym, że istnieje inna niż infekcyjna przyczyna dolegliwości. Przyczyną świądu sromu i zaczerwienienia, poza najczęstszymi zakażeniami grzybiczymi, bakteryjnymi lub wirusowymi, może być także wyprysk kontaktowy – wynikający z alergii lub z podrażnienia. Uczulać mogą: mydła, kolorowe płyny do higieny intymnej, proszki do prania lub płyny do płukania a nawet kolorowy lub perfumowany papier toaletowy. Czynnikiem podrażniającym może być obcisła bielizna, zwłaszcza ze sztucznych tkanin lub nieprawidłowa, często nadmierna higiena miejsc intymnych. Świąd sromu może także towarzyszyć chorobom ogólnoustrojowym, takim jak cukrzyca, łuszczyca lub atopowe zapalenie skóry. Może on także współistnieć z przewlekłą biegunką, nietrzymaniem moczu, także z depresją. W Pani przypadku może być także wynikiem reakcji alergicznej na stosowane leki przeciwdrobnoustrojowe. Leczenie powinno być przyczynowe, czyli najpierw należy zidentyfikować czynnik wywołujący dolegliwości. Często w tym celu potrzebne są dodatkowe badania: posiew ze sromu, testy alergiczne czy badania w kierunku cukrzycy.
Dr Katarzyna Muzyka-Placzyńska, pracuje jako ginekolog w II Klinice Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim im. ks. J. Popiełuszki w Warszawie.
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p977409https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza?
Witam ponownie, dziś odebrałam wynik cytologii wg systemu BETHESADA 2001
-rozmaz nadaje się do oceny
-nie stwierdzono zmian śródnabłonkowych i procesu złośliwego
w wyniku zmiany odczynowe związane z zapaleniem łącznie z typową regeneracją
Ginekolog znów chciał przepisać mi Gynalgin ale zaprotestowałam, otrzymałam więc receptę na Macmirror i Fluomizin na nic się zdały moje tłumaczenia że leki dopochwowe wywołują u mnie podrażnienia. Wciąż odczuwam świąd sromu w dodatku mam miesiączkę. Proszę o interpretację mojej cytologii. Czy moje dolegliwości mogą być związane z wynikiem cytologii? W rozpoznaniu klinicznym mam napisane Erosio colli uteri. Pozdrawiam. - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p978020https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza?
Erosio colli uteri oznacza, że ma Pani zaczerwienienie na szyjce, zwane potocznie nadżerką. Gdy, tak jak w Pani przypadku, występują nawracające stany zapalne oraz obfita śluzowa wydzielina to może być to wskazaniem do leczenia zabiegowego (krioterapia, elektrokoagulacja, laser).
Pani wynik cytologii jest prawidłowy, gdyż zadaniem cytologii jest wykluczenie obecności zmian nowotworowych i stanów przedrakowych. Wynik: „Zmiany odczynowe związane z zapaleniem łącznie z typową regeneracją” mogą wynikać z Pani ostatnich dolegliwości. Cytologia nie wskazuje jednak na ich przyczynę.Dr Katarzyna Muzyka-Placzyńska, pracuje jako ginekolog w II Klinice Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim im. ks. J. Popiełuszki w Warszawie.
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p991106https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza? Gość
Witam ponownie. Nie mogę sobie poradzić z utrzymującym się zaczerwienieniem i świądem przedsionka pochwy. Nic mi nie pomaga. Ani Klotrymazol ani Pimafucin. Poprzednio przy braku poprawy przemywałam się Borasolem z dobrym efektem ok 3 tygodni. Kiedy przestałam go używać problem powrócił. W w lutym i marcu robiłam biocenozę w obydwu wyszła bakteria E coli +++, grzybów brak, ph 4,5. Nie mam upławów wydzielina jest normalna przezroczysto biaława, bez zapachu. Trzy dni temu byłam u ginekologa, powiedział że w środku jest "czyściutko". Na podstawie biocenoz przepisał mi celowany antybiotyk. Niestety od wczoraj znów mam czerwony i piekący przedsionek pochwy. zapalenie chyba się szerzy w głąb gdyż jeszcze wczoraj zaczerwienienie ograniczało się tylko do przedsionka (ma wygląd różowych plamek pod nabłonkiem które później zlewają się w zaczerwienioną całość). Dopiero dziś zaczęłam brać antybiotyk, ale pieczenie nie przechodzi . Już zupełnie nie wiem co robić, utrzymuję higienę używam płynów o niskim ph, do prania używam proszków dla niemowląt, cały czas przyjmuję ginekologiczne probiotyki doustne, moje pożycie z mężem legło w gruzach. Wydaje mi się że to grzybica (wiem że zaczerwieniony przedsionek i wargi sromowe są jednym z objawów grzybicy), ale dlaczego nie wychodzi w posiewach, może wymaz powinien być pobrany ze sromu a nie z pochwy? Poza tym Borasol mi pomógł ( a to środek odkażający) więc tu chyba raczej przyczyną są jednak jakieś drobnoustroje. Poprzednio długo byłam leczona Flukonazolem może to on spowodował lekooporność i brak skuteczności leczenia. A może to jednak E coli? (chociaż wątpię antybiotyk by pomógł). Obniżona odporność? Ja się nawet nie przeziębiam, chociaż wszyscy chorzy dookoła. Może poprzednio przyjmowane leki mnie wyjałowiły albo mój organizm się poddał i nie reaguje na leczenie. Powoli poddaję się i ja. Pozdrawiam i dziękuję za poprzednie odpowiedzi.
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p991733https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza?
Jeżeli w biocenozie pochwy czy w posiewach nie wychodzi grzybica to na zaczerwienienie przedsionka pochwy nie pomogą wymienione przez Panią leki. W przypadku dwukrotnego stwierdzenia tego samego patogenu: E.coli, ma Pani jasną sytuację co etiologii zmian. Antybiotyk nie zlikwiduje objawów w ciągu kilku godzin. Trzeba odczekać około 2-3 dni. W zależności od zastosowanego antybiotyku probiotyk dopochwowy można stosować już w trakcie leczenia (np. metronidazol) lub dopiero po nim (penicyliny i pochodne, klindamycyna i inne), gdyż antybiotyk może zabijać także bakterie zawarte w preparacie.
Dr Katarzyna Muzyka-Placzyńska, pracuje jako ginekolog w II Klinice Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim im. ks. J. Popiełuszki w Warszawie.
Artykuły wybrane dla Ciebie
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p1002967https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza? Gość
Witam ponownie. Dzięki antybiotykoterapii pozbyłam się bakterii E. coli. Zmiany na sromie również były nią wywołane. Obecnie namnożył mi się enterococcus fecallis ale bez cech infekcji, w badanym materiale nie ma leukocytów wydzielina też jest normalna. Nie mogę też odbudować flory bakteryjnej pochwy, od kilku miesięcy codziennie przyjmuję doustnie probiotyki ginekologiczne z marnym rezultatem. Wiem że powinna przyjmować je dopochwowo ale tu pojawia się poważny problem gdyż występuje u mnie nadwrażliwość na wszelakie leki dopochwowe (nigdy wcześniej tak nie było) co mnie martwi, gdyż każda próba zaaplikowania sobie chociażby probiotyku kończy się tak samo: bólem brzucha, silnym świądem i podrażnieniem całego sromu, podrażnieniem cewki moczowej przy wypływaniu preparatu. Czasem nawet dotknięcie przedsionka pochwy powoduje jego zaczerwienienie i podrażnienie. Dlaczego tak się dzieje? Czy może wcześniej przyjmowane przeze mnie leki dopochwowe i ich ilość doprowadziły do tego że stałam się tam nadwrażliwa. Jak sobie pomóc i przede wszystkim odbudować florę?
Pozdrawiam. - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p1003418https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza?
Opisane przez Panią objawy mogą być związane z zaburzeniem prawidłowej mikroflory w pochwie. Jej odbudowanie powinno przywrócić ten stan do normy. Niestety w przypadku podawania preparatu drogą doustną terapia powinna być długa.
Wybierając probiotyk należy zwrócić uwagę na jego skład. Powinien on zawierać szczepy pałeczek kwasu mlekowego naturalnie występujących u polskich kobiet. Zaliczamy do nich: Lactobacillus acidophilus, L.gasseri, L.fermentum i L.plantarum. Bakterie te zdolne są przetrwać pasaż przez przewód pokarmowy, działają też przeciwstawnie do drobnoustrojów patogennych.
Aby zapobiegać kolejnym zakażeniom warto zastosować odpowiedni preparat do higieny intymnej. Specjalna formuła GINEintima ActiveProtection, wspomaga ochronę przed infekcjami pochwy i sromu. Zawartość kwasu mlekowego sprzyja zachowaniu naturalnego pH okolic intymnych. Ekstrakty roślinne łagodzą dolegliwości związane z podrażnieniami czy stanem zapalnym, a także powodują długotrwałe uczucie świeżości.Dr Katarzyna Muzyka-Placzyńska, pracuje jako ginekolog w II Klinice Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim im. ks. J. Popiełuszki w Warszawie.
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p1015530https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza? Gość
Witam. Jestem właśnie po trzytygodniowej kuracji probiotykiem dopochwowym InVag i doustnym Trivagin. Dziś odebrałam wyniki biocenozy i muszę przyznać ze jestem mocno zaskoczona. Komórki nabłonka:występują ; Leukocyty:brak w polu widzenia ; Lactobacillus :pojedyncze; Inne bakterie : pojedyncze; Drożdżaki: brak w polu widzenia; Clue cells: nie występują; Ph: 4,5. Jaka może być przyczyna niewielkiej ilości pałeczek kwasu mlekowego pomimo dopochwowej i doustnej kuracji? Loborantka stwierdziła że pałeczki nie chcą się namnażać bo środowisko może nie sprzyjać namnażaniu. Ale jaka może być przyczyna tego niesprzyjającego środowiska? Dodam że moje dolegliwości związane podrażnieniem sromu załagodziły się. Występuje podrażnienie i zaczerwienienie kontaktowe ( np. po kontakcie z moczem, wydzieliną z pochwy, czy żelem Provag) ale nie jest już tak intensywne. Pozdrawiam.
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html#p1017718https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kandydoza/watek/976149/1.html Kandydoza?
Bardzo ważne jest aby szczepy pałeczek kwasu mlekowego odpowiadały składowi mikroflory kobiet w danej populacji oraz aby zastosować różne szczepy, a nie tylko jeden z nich. Oba te czynniki pani spełniła. Jednym z powodów nieprawidłowej kolonizacji może być nieodpowiednie przechowywanie preparatów (zbyt niska lub wysoka temperatura) lub równoległe przyjmowanie antybiotyku. Niewiele wiadomo o wpływie czynników zewnętrznych na rekolonizację pochwy pałeczkami kwasu mlekowego. Podnosi się wpływ częstych stosunków i seksu oralnego jako czynników zmniejszających odsetek rekolonizacji pochwy. Również stosowanie irygacji może negatywnie wpływać na skład flory bakteryjnej pochwy.
Dr Katarzyna Muzyka-Placzyńska, pracuje jako ginekolog w II Klinice Położnictwa i Ginekologii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w Szpitalu Bielańskim im. ks. J. Popiełuszki w Warszawie.
- Gość
- Proszę pomóżcie 🙏Forum: Infekcje intymne
- Endometrium
Mam 32 lata . Po trzech porodach naturalnych. W 10 dniu cyklu moje endometrium wynosi 11.4 mm...
- Czy to pomoże opóźnić okres? P
W poniedziałek mam zabieg, histeroskopie. Planowo w sobotę powinnam zacząć...
- Po porodzie
Witam mam pytanie czy jest możliwe żebym 3 miesiące po porodzie znowu była w...
Forum: Antykoncepcja
- Tematy:
- infekcje pochwy