Witam. Okres spóźnia mi się tydzień, mam nieregularne miesiączki,...
Forum: Ginekologia - forum dla rodziny i pacjenta
Temat: kilkakrotne poronienie (7)
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html#p34385https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html kilkakrotne poronienie
witam!!!wczoraj wyszłam ze szpitala,ponieważ poraz kolejny poroniłam.trafiłam tam w 12 tyg. i lekarz stwierdził ciążę martwą. Nie odpowiedział mi jednak na pytanie, w którym tygodniu ciąża obumarła. W jaki sposób mogę się tego dowiedzieć?CZy lekarz mógł to stwierdzić na podstawie badań usg???A może dopiero badania histopatologiczne to wykażą? W każdym razie lekarz nie chciał mi udzielić informacji na żadne z moich pytań i właściwie wróciłam do domu z pustką i ogromnym żalem. Bez przerwy zadaję sobie pytanie dlaczego to mi się przytrafiło poraz trzeci???Przecież po tylu przypadkach powinni wysłać mnie na jakieś badania, pomóc mi żeby w przyszłości już do takich sytuacji nie doszło (choć już chyba straciłam resztki nadziei, ponieważ już nawet nie chce mi się żyć i przed zaśnieciem modlę się zebym już sie nie obudziła). Najgorszy był jednak sam zabieg. Podali mi zbyt słabą dawkę znieczulenia przed zabiegiem (ponieważ nie byłam na czczo)i odczuwałam każdy rozdzierający ruch lekarza w moim wnętrzu i miałam świadomość, że właśnie zabierają mi moje dziecko.Wyrywałam się i krzyczałam z bólu. Po zabiegu przyszła pielęgniarka i zapytała czy pamiętam coś z zabiegu. Kiedy opowiedziałam jej przebieg zabiegu nie była zbytnio zaskoczona, że wiele z niego zapamietałam i właśnie wtedy wytłumaczyła mi dlaczego tak się stało. Chciałam jeszcze dodać, iż lekarz zasugerował że badanie usg przez lekarza prowadzącego było robione zbyt rzadko (miałam zrobione tylko w 6tc, ale serduszko jeszcze wtedy nie biło).Czy gdyby ciążą była monitorowana regularnie to zwiększyłoby to szanse na utrzymanie mojego aniołka??? byłam pewna ze tym razem się uda, ponieważ brałam dufaston i kw.f.,czy utrzymująca się 3 tyg. biegunka mogła być jedną z wielu przyczyn poronienia?
Ostatnia edycja:angela83
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html#p215112https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html kilkakrotne poronienie Gość
witaj u mnie pare dni do tylu rowniez stwierdzili martwa ciaze bylam w 8tyg ... z tym ze najpierw widzieli na usg zarodek i niby wszystko okey a po 3dniach nastepne usg bo bylam w szpitalu zarodek byl ale mowia nie rozwija sie obumarly i juz nawet brak pecherzyka hmmm po 3 dniach juz tak od razu dziwne... na drugi dzien robili mi lyzeczkowanie bo w ten dzien rowniez jadlam wiec by mnie nie uspali ale pomimo to tez wylam płakałam dopuki nie zasnelam ;( bardzo pragnelam tego dzieciatka...
obecnie mam 6letniego syna ..i rowniez sie zadaje pytanie dlaczego...pytalam lekarzy nic mi nie odpowiedzieli rozlozyli rece oni nic nie wiedza z poczatku bylam na podtrzymaniu zastryzki kaprogest i tabeltki a potem..
dziwi mnie fakt ze najpierw usg normalnie wszystko okey a po 3 dniach echo:/Ostatnia edycja: - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html#p215113https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html kilkakrotne poronienie Gość
acha i wiem angela co przezywasz co czy\ujesz itp bo choc minelo 4, czy 5 dni czuje to smao wciaz okropny bol w sercu wciaz chodze po stronkach pytam itp..
a najgorsze jest to jak znajomi na gg pytaja ..
"co tam z dzieciatkiem ..."
nie potrafie odpowiedziec "..juz go nie ma .."Ostatnia edycja: - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html#p215114https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html kilkakrotne poronienie Gość
ja unikam moich znajomych, ponieważ nie chcę z ich strony słyszeć zbędnych pytań a wiem, że oni nie bedą potrafili zrozumieć mojego cierpienia. czasami myślę, że choćbym nie wiem jak wiele z nas się starało o ten największy skarb jakim są narodziny zdrowego dzieciątka to i tak wszystko leży w rękach boga. ile jest przecież kobiet, które piją, ćpają podczas ciąży a mimo to donoszą ją i urodzą a przecież nie bedą potrafily się tym dzieciątkiem właściwie zaopiekować,dlaczego los jest dla nas taki okrutny i niespraiedliwy?mam jeszce pytanie do ciebie, bo piszesz że masz 6 letniego aniołka, czy bedac z nim w ciazy wszystko przebiegało ok?bez zadnych komplikacji?
Ostatnia edycja: - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html#p215115https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html kilkakrotne poronienie Gość
Czesc Biedulki. Moja dzidzia tez obumarła rok temu. Organizm niby sam wyrzuca płod w okresie do dwoch tyg i u mnie tak było,przebiegało to tragicznie,psychiczny dramat a fizycznie ledwo przeżyłam. Na usg badali juz w szpitalu przed zabiegiem to wielkosc dzidzi byla na 2 tyg wstecz.Bardzo to wszystko przezylam.Maz rowniez,Moj tata,przyjaciele.Ale powiedzialam tylko przyjaciolce i jej mowilam zeby wszystkim tą wiadomosc smutna rozniosła zeby mnie sie o nic potem nie pytali bo nie mialam ochoty o tym rozmawiac. W moim przypadku lekarze wykryli przyczyne obumarcia- bakteria. Teraz wiemy czego szukac jak znowu zajde.Mam nadzieje ze to bedzie juz niedlugo. Kochana jesli 3 razy poronilas to musisz znalezc super lekarza ktory cie przebada na prawo i lewo i zrobi wszystko zebys nie przezywala kolejny raz tego dramatu. Nie wyobrazam sobie nawet jak sie musisz czuc po tylu nieudanych próbach,ale wierz mi ze z tego co po tym wszystkim slyszalam-jest to mozliwe.Tylko zmien lekarza na jakiegos super extra-zrób wywiad-warto zaplacic wiecej nawet za wizyty byleby skutki były oczekiwane.Nawet niech cie do szpitala plackiem połozą. Powinien lekarz juz po 2 poronieniu szukac przyczyny jesli tego nie zrobił to uciekaj od niego do innego. Wierz mi ze juz wiele kobiet poznalam co po kilku poronieniach w koncu sie doczekały dzidziusia. Trzymam kciuki . Zycze Wam z calego serca zeby sie tym razem udało.
Ostatnia edycja: - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html#p215116https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html kilkakrotne poronienie Gość
witam mam wielką prosbe,czy moze ktos mi to przetłumaczyc
endometrium in stadio secretionis ?Ostatnia edycja: - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html#p215117https://www.forumginekologiczne.pl/forum/kilkakrotne-poronienie/watek/34385/1.html kilkakrotne poronienie
witam!!odp. na twoje pytanie brzmi: endometrium w fazie sekrecji czyli w fazie wydzielniczym /oddzielania/
Ostatnia edycja:angela83
- Gość
- Ból w dole pleców
- Starania o ciążę i okres
Hej . Kochałam się z mężczyzną w dni płodne. Jednak dostałam...
- Okres z przerwą
Dzień dobry. Mam pytanie. Dostałam okres który trwał 6dni. W 7dniu nie...
- Kto moze polecić bardzo dobrą ginekolog kobietę z Gdańska
Dzien dobry, proszę o polecenie bardzo dobrego specjalisty kobietę ginekologa z...