Forum: Kobieta i zdrowie

Mam problem a polega on na tym, że od lipca 2009 miałam problemy z okresem który spóźniał się jakieś 20 dni ginekolog poprzeprowadzeniu badania USG stwierdził, że mam torbiel na prawym jajniku dostałam od niego tabletki antykoncepcyjne Yasminnella firmy Bayer które brałam do czerwca 2010 ale musiałam je odstawić ponieważ źle się czułam było mi niedobrze wymiotowałam, bolała mnie głowa i byłam zmęczona. Po konsultacji z ginekologiem odstawiłam je. We wrześniu 2010 znowu zanikł mi okres po kolejnym USG stwierdzono mi znowu torbiel na pwarym jajniku ale po konsultacji z kolejnym ginekologiem stwierdził że nigdy takiego czegoś nie miałam(po obejżeniu poprzednich USG). Lekarka zleciła mi badania glukoza + obciążenie, prolaktyna + obciążenie i testosteron. Glukoza była w normie. Prolaktyna 31,60ng/ml po obciążeniu 293,00ng/ml a testosteron 61,60. Dodam że mam 23 lata. Po tym zrobiłam jeszcze rezonanz magnetyczny przysadki ale nie zaobserwowano patologicznych zmian. Lekarka przepisała mi leki Luteina którą biore regularnie od września żeby był okres i ostatnio mi przepisała Bromergon który mam brać przez 3 miesiące jednak troche się boje po przeczytaniu skutków ubocznych. Czy jest jakas inna możliwość wyregulowania hormonów bez tak "drastyczych" metod jak Bromergon. Dodam, że nie chce do końca życia "lecieć" na Luteinie żeby miec okres