Forum: Antykoncepcja

Ginekolog przepisał mi Yaz. Nalezy przyjąć pierwszą pigułkę w 1 dzień menstruacji, a ja mam problem:
u mnie zawsze okres zaczyna się zazwyczaj dwudniowym plamieniem (skąpa wydzielina koloru brunatnego), potem dopiero krwawię na czerwono, obficie, boleśnie. Tym razem także tak było - pierwszą tabletkę wzięłam w pierwszy dzień plamienia. Dziś kończy się 4 dzień przyjmowania tabletek, a ja nadal nie dostałam normalnego okresu, tylko dalej to plamienie. Bolą mnie piersi, jak przy okresie, czasem lekko zaboli brzuch (taki ścisk, jak przy okresie), ale normalnej miesiączki nie mam. Poza tym czuję się świetnie.

Zastanawiam się, czy ja w ogóle tę tabletkę wzięłam w dobry dzień. Czy pierwszy dzień plamienia można uznać za pierwszy dzień okresu?


Czy tak się dzieje podczas rozpoczęcia kuracji antykoncepcyjnej?

Zależy mi na odpowiedziach, ponieważ wyjeżdżam niedługo, dlaetgo gydby się okazało, że zrobiłam źle, złgoszę się do lekarza, bo chcę być dobrze zabezpieczona. No chyba że postąpiłam słusznie i tak się po prostu dzieje

Dodam jeszcze, że nigdy wcześniej nie miałam śródcyklicznych plamień, a to konkretne plamienie pojawiło się w 30 dzień cyklu (cykle wahały mi się od 29, poprzez 32 do nawet 40 dni).

Piszę to wszystko tak precyzyjnie, bo w sieci znalazłam sporo pytań na ten temat, ale i pytania i odpowiedzi były chaotyczne. Chciałabym to uporządkować.


Ps. istotna jest dla mnie skuteczność antykoncepcyjna. Przeczytałam gdzieś wypowiedź lekarza, że jeśli ktoś podejrzewa, że wziął tabletkę za wcześnie, to powinien stosować dodatkowe zabezpieczenie przez 7 dni.