Młode Polki zbyt rzadko pojawiają się u ginekologa - alarmują specjaliści. Regularne wizyty mogą wykryć wczesne zmiany i skutecznie je leczyć.
Skrining cytologiczny, ze względu na niski koszt i wysoką skuteczność, jest najpopularniejszą metodą badań przesiewowych. W wyniku przeprowadzenia badania cytologicznego można wykryć zmiany przedrakowe i raka we wczesnym okresie zaawansowania choroby.
W przypadku stwierdzenia zmian o charakterze dysplastycznym należy w celu weryfikacji wstępnego rozpoznania wykonać badanie kolposkopowe z celowanym pobraniem wycinków do badania histopatologicznego.
Główne czynniki ryzyka raka szyjki macicy:
- infekcje wirusem brodawczaka ludzkiego (HPV),
- wiek (zachorowalność zwiększa się wraz z wiekiem, szczyt zachorowań przypada pomiędzy 45 a 55 r. ż.),
- wczesne rozpoczęcie życia seksualnego,
- duża liczba partnerów seksualnych,
- duża liczba porodów,
- niski status społeczny i ekonomiczny,
- palenie papierosów,
- stwierdzona wcześniej zmiana patologiczna w badaniu cytologicznym,
- partnerzy seksualnie niemonogamiczni, z infekcją HPV (ryzyko zachorowania wzrasta 20-krotnie).
Programy istniejące w Polsce powinny skupiać się nie tylko na oferowaniu badań, ale także na skutecznym informowaniu oraz edukowaniu. Takie informacje powinny rozprawiać się z mitami na temat wizyt u ginekologa.
Drogie Panie zatem badajcie się! Nie tylko dla siebie, ale także dla swoich dzieci, mężów, rodzin. Profilaktyka gwarantuje wczesne wykrycie choroby i zastosowanie skutecznego leczenia.
Lekarzu! Zrób wszystko, żeby Twoja pacjentka wróciła do Ciebie na kolejne badanie.
O sukcesie będziemy mogli mówić wtedy, gdy statystki zaczną odnotowywać mniejszą liczbę zachorowań na raka szyjki macicy.