Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki

Bardzo proszę o poradę... Choruję na hiperprolaktynemię. Przez 8 miesięcy przyjmowałam parlodel i luteinę. Po odstawieniu problem powrócił... Znalazłam na innym forum informację na temat możłiwości wspomagania zajścia w ciążę dzięki ziołom. Kupiłam sobie wiesiołek, skompeltowałam zioła wg przepisu Klimuszki i zaczęłam je pić. Chciałabym wiedzieć czy te zioła mogą mi w jakiś sposób zaszkodzić? Nie znalazłam na tene temat żadnej informacji. Dużo czyatałam natomiast o ich zbawiennym działaniu, sukcesach dziewczyn pijących ziółka i oczekujących obecnie dziecka... Chciałabym też wiedzieć czy wchodzą one w jakieś interakcje z innymi lekami, np z parlodelem, który pewnie znowu będę musiała brać. bardzo proszę o radę... Podaję skłąd ziół: szyszka chmielu, ziele przywrotnika, ziele krwawnika, lisc ruty, nostrzyk żółty, lawenda, tatarak, nagietek, owoc róży...

Proszę o Wasze opinie

Ponawiam prośbę