Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki

Za kilka dni zacznę brać Clostilbegyt jeżeli dostanę miesiączke.Lekarz kazał abym brała go przez 5 dni od 3 do 7 dnia poół tabletki dziennie. Mam pytanie czy to nie jes zbyt mała dawka?Staramy się od 8 miesięcy o dzidziusia jestem zdeterminowana chciałabym już spodziewać się bobaska więc napiszcie miczy to nie jst zbyt małe dawkowanie???????????
[addsig]

to zależy, każdy organizm reaguje inaczej na leki... a jakie masz wyniki hormonów? masz owulację czy dopiero masz mieś ją wywoływana clo?

Gin przez dwa miesiące obserwował moją owulację której niebyło po czym przepisał miClo bo stwierdził że mam cykle bezow. kazał brać raz dziennie po poł tabletki ale nie wiem czy to nie zbyt mała dawka. Badania hormonów nie miałam ponieważ mój gin. powiedział ze jeżeli Clo nie przyniesie spodziewanego rezultatu to wtedy zrobimy badania.[addsig]

najpierw wypadałoby miec jednak badanie bo np jak to prolaktyna blokuje owulacje to clo nic nie da... a zaczyna się od dawki minimalne, z reguły to tabletka ani pół, ale może gin chce poobserwować jak u ciebie bedzie? poza tym im mnijesza tym lepiej bo dziewczyny czasami xle znoszą ten lek,

będzie ok

Mam nadzieę.Dzięki za wsparcie to dodaje mi otuchy. Buziaki [addsig]

Hejka !!!!!!!! ja też mam dawkę clo po pół tabletki i miałam po raz pierwszy owulke w 14dc, także będzie ok. Oczywiście każdy organizm reaguje inaczej ale moim zdaniem lekarz zrobił bardzo dobrze podając ci najmniejszą dawkę

Po zabiegu laparoskopi powinna wrócić owulacja przez okres 6 miesięcy bez leków, tylko u opornych na leczenie kobiet i w którym laparoskopia nie przyniosła idelanych efaktów w dalszym ciągu trzeba podawać leki aby wspomóc owulację.



Natomiast jeśli jesteś na początku leczenia to można zacząć od najmniejszej dawki, lepiej zacząć od najmniejszej dawki nawet po pół tabletki i zobaczyć jak reaguje organizm, niż od razu dać większą i przestymulować jajniki, bo wtedy byłby większy problem.

Dzieki dziewczęta bardzo ważne to dla mnie że moge podzielić się z wami moimi problemami. Mam nadzieję że wszystko będzie dobrze[addsig]

Witam wszystkich, od 6 miesięcy biorę clostybegyt 50, nieregularne miesiączki ustąpiły i wszystko było ok (@co 27 dni) już po pierwszej dawce clo, jednak dziś ( po ostatniej dawce clo) zaczęły się miesiączki - powiedzmy nieregularne, bo już po 23 dniach. Od 3 lat staram się z mężem o dzidziusia, gin przepisał clo, ale w żaden sposób nie monitorował mnie podczas brania, nie zrobił praktycznie żadnych badań. Interesuje mnie czy biorąc clo mogę mieć nieregularne miesiączki. Dodam że przed braniem clo i podczasbrania też, pierwszy dzień@ zawsze był dla mnie tragiczny (bóle podbrzusza były nie do wytrzymania), dziś - kiedy dostałam pierwszą nieregularną @ to po prostu nic nie czułam, inaczej, czuję się świetnie, nic mnie nie boli. Mam 25 lat, mój gin powiedział, że jestem młoda i po tych 6 miesiącach na pewno wrócę do niego już jako przyszła mamusia - a tu rozczarowanie.... proszę was o pomoc... może muszę zmienić gin...

No chyba musisz zmienić lekarza.

A na jakiej podstawie gin przepisał ci clo miałaś stwierdzony brak owulacji. Miałaś robione jakiekolwiek podstawowe badania, hormony, usg, badanie nasienia u męża?????

Jaką dawkę clo bierzesz??????



Razem z clo powinnaś przyjmować progesteron w drugiej fazie cyklu? I oczywiście monitorować chociaż z dwa cykle koniecznie, bo skąd wiadomo jak działa lek czy wogóle działa i czy dana dawka jest wystarczająca, czy nie doprowadziła do nadmiernej stymulacji jajników. Ach.... w cały świat z tym twoim leczeniem.