Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki

Dziewczyny, po raz kolejny robiłam badanie progesteronu w 21 dniu cyklu. Normy, które podano: FAZA FOLIKULARNA 0,27-2,61

FAZA LUTEALNA 3,28- 38,63. Mój wynik w 21 dniu cyklu to 22,29 ng/ml

Wynika z tego, że mój wynik jest w normie, ale wydaje mi się dość niski. Nadal nie dość dobrze interpretuję informacje wynikające z samoobserwacji i martwię się czy wogóle miałam owulację. Co o tym myślicie? Bardzo prosze o opinię

Wklep obserwacje. Dopiero na tej podstawie można cokolwiek powiedzieć. Jesteś pewna, że byłaś już w fazie lutealnej?

Amazonka, mam problemy z obserwacją...Pracuję na zmiany, dlatego trudno mi mierzyć temperaturę o tej samej porze...Wieczorem też odpada,bo mam też nocki Co do śluzu, to wiem kiedy jest płodny- odczuwam to wyraźnie i obserwuję (kolor, konsystencja, rozciągliwość. Myślę, że badania zrobione zostały w fazie lutealnej. Czy masz jakieś informacje jaki powinien być poziom progesteronu by miec pewność że owulacja miała miejsce? U mnie do tej pory był ten dziwny problem, że miałam dość wysoką prolaktynę, ale też ładny progesteron w II fazie cyklu. Wydaje mi sie jednak, że te 22 to trochę mało przy normie do 38. Co o tym sądzisz?