Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki

witam mam małącórcie 6 miesiecy,podejrzewano u niej małogłowie,wrescie po wykonaniu serii badan odstąpiono od diagnozy,mała urodziła sie siłami natury apgar 7-9,poniewarz miała porażenie splotu barkowego,główka 30 klatka piers,30,teraz ma 6 miesiecy głowa 39,klatka 39,5mam pytanie,czy to jednak moze byc małogłowie,maiła robiony rezonans,bez zmian w mózgu,badania metaboliczne wporzadku i cała reszta tez,jedyne co było nie w porzadku ze tak ja lekarze bez obrazy leczyli u mnie w miescie,ze dostałą bardzo silnej niedokrwistosci,a oni jej na to ferrum lek,dopiero po prywatnej konsultacji dostała krew i po 3 tygodniach zaczeła jeść,córka jest malutkim dzieckiem,waży5,800 i 65 długa,byłam z nią u neurologa który powiedział mi ze mała ma zaburzony rozwój psychoruchowy przez czeste pobyty w szpitalu,i przez drastyczne pierwsze miesiace zycia połamany obojczyk dodoam przy urodzeniu,w sumie cztery razy w szpitalu po minimum 8 dni najpierw,zakarzenie drug moczowych potek po specyficznym karmieniu przez pielegniarku wlewanie na siłe w płaczu zachłystowe zapalenie płuc i diagnoza małogłowie wrodzone,i nastepny horror,mała gawożywrecz śpiewa,,usmiech sie i to wszystko co powinna jest rechabilitowana i swietnie nadrabia zaległości juz ma zamiar siadac po 2 miesiacach rechabilitacji,ja cały czas mierze ja,bo główka jest ponizej 3 centyla,ostatnio czytałam oterapi czaszkowo krzyżowej,może to by pomogło aby głowa nadrobiła,prosze mi pomuc i doradzic,mimo ze mała jest zdrowa jak rydz to wielkosc główki nie daje mi spokoju,,dziekuje z góry