Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki

Witam

Lekarz przepisał mi globulki dopochwowe Sterovag. Niestety nigdy nie używałam tej postaci leku, jaką jest globulka, i nie wiem jak mam sobie ją założyć

Proszę o wszelkie porady i podpowiedź jak to zrobić, żeby jej działanie było prawidłowe w prawidłowym miejscu. I w jaki sposób mam ją wyciągnąć?

A co z ulotką w opakowaniu?Zawsze też możesz spytać pani w aptece, po prostu zadzwoń, będzie Ci łatwiej

poprostu wloz ja jak tampon najlepiej na noc,zaloz sobie wkladke bo na pewno wyleci z Ciebie sporo tego rano i daruj sobie wspolzycie w trakcie stosowania

acha!jej si nie wyciaga ona sie rozpuszcz a nadmiar oddasz z moczem rano troche w ciagu dnia

acha!jej si nie wyciaga ona sie rozpuszcz a nadmiar oddasz z moczem rano troche w ciagu dnia

No tak. Ale ja nigdy nie stosowałam tamponów i nadal nie wiem jak to sobie założyć Poza tym czy stosowanie globulek jest higieniczne skoro mają zanieczyszczać jakimiś resztkami wnętrze??

witaj, po prostu wkladasz do pochwy i juz... rozpuszcza sie same. ile ich masz?

pamietaj o zachowaniu higieny tzn myciu rak przed uzyciem globulek itp.. dobrze ci zrobi przemywanie wywarem kory debu (dostaniesz w aptece i zielarskim). zapomnij tez na ten czas o stosunku seksualnym..niestetey..

Hohoho,odpuściłam sobie stosunki na dobre 7miechów, więc z tym sobie radzę. no zobaczymy co z tego wyjdzie, tzn. z Waszych rad. Dzisiaj muszę to zrobić bo mam ich 12 i akurat wypadnie końcówka na następną wizytę u doktorka. Szkoda że nie ma na to jakichś tabletek albo syropków Podobno przed założeniem nie można myć dolnych partii??A może ja źle skumałam doktorka, może chodziło mu np. na drugi dzień. Mam je brać na noc. Ehh, czemu kobiety muszą się tak męczyć

witaj! wiesz co, szkoda nawet odpowiadac na twoj post szerzej, bo twoja wypowiedz jest zalosna..Aha zycze powrotu do zdrowia!!!Pozdrawiam

Raczej Ty byłaś i jesteś od począku żałosna margaretko. A ja Ci życzę więcej wyrozumiałości dla innych forumowiczów z ich problemami. I ciesz się, że jesteś aż tak dojrzała...