Forum: Infekcje intymne

Witam, pierwszy raz spotkało mnie coś takiego - ok. jesieni ub. r. pojawiła się grzybice - pieczenie, na początku bardzo uciążliwe choć wydzielina nie w dużych ilościach. Zmieniłam dietę, bo bardzo boję się brać leków a zawsze takie dolegliwości mijały mi po kilku tygodniach. Niestety nie minęło i przemęczyłam się tak całą zimę. W międzyczasie odwiedziłam ginekolog która stwierdziła że jest stan zapalny ale "nie bardzo duży" i dała lek. Niestety nie minęło a dołączyły objawy o innym kolorze - żółte, śluzowe, być może ropne choć nie umiem tego rozpoznać. Pieczenie nie minęło. Od kolejnej lekarki (teraz jest spora nadżerka) otrzymałam lek Gynazol który w ogóle mi nie pomógł (minęła własnie 3 doba). Chciałabym szybko uzyskać pomoc ale nie wiem gdzie się zwrócić. Podobno cytologia nie wyjdzie miarodajnie do póki nie ustąpi stan zapalny. Mam 30 lat i już raz czy dwa miałam robioną cytologię ( i proszę niech nikt na mnie nie krzyczy że cytologię robi się co roku ). Wychodziła ok. Zawsze zaleczałam wszekie problemy typu infekcji bo uważam że każdej kobiecie może się zdarzyć coś co potrwa kilka dni... Traktuję to jak przeziębienie.
Niestety zauważam jakby kolor krwi w upławach, a to już jest dla mnie zupełna nowość
Staram się prowadzić tryb życia wykluczający... poważne choroby

Jestem załamana pomocy. Nie chcę narażać się na stres i długie leczenie spowodowane nietrafną czy niepełną diagnozą. Co robić ???

hej super że zdrowo żyjesz ale to nie wysztjo ludzie bez względu na to chorują to tak na marginesie. Zbagatelizowala infekcje i urosła i prawdopodobnie dlatego dostałaś aż nadzerki. Tego już nie bagatelizuj. z krwią Puławy mogą być że względu na stan zapalny i nadzerki ale idź do.lekarza widocznie choć dostałaś dobry lek nie zadziałał może poproś o wymaz z pochwy na posiew żeby sprawdzić co trzeba leczyc jakie bakterie czy drożdże. polecam lykac trivagin do ustnie płyn do higieny przeciwgrzybiczny możesz kupić bez recepty i nie zaszkodzi. możesz popytać o dobrego ginekologa może zmiana lekarza też ci pomoże.

dzięki za odpowiedź. właśnie nie wiem co ja narobiłam że jest aż tak. do tego dodam że po jakichkolwiek lekach antygrzybiczych często mam coś w rodzajów skurczy, takie "ciążenie" czuję tam na dole... plamienia dostałam 1 raz w życiu. czuję też lekkie pieczenie w podbrzuszu. byłam niedawno u kolejnej lekarki, bo 1 chciała leczyć mnie na "chybił- trafił" no i teraz mam zrobiony posiew i cytologię. tylko trochę się czeka na wyniki. boję się czekać szczerze mówiąc...

a moze to bardziej bakteryjne zakazenie niz grzybica? roznie sie je leczy. moze byc nawet zapalenie bakteryjne pochwy... najlepiej faktycznie miec sprawdzonego lekarza stalego i tylko u niego sie leczyc bo ciagle zmiany lekarzy nie sa dobre. ja na swoje infekcje stosuje gynoxin optima ale to przy swedzeniu raczej jak mnie dopadnie jakas grzybica po basenie np. nie wiem jak u ciebie. krwawienie moze byc tez z nadzerki. glowa do gory i czekaj na wynikI!

zaczelo sie od grzybicy ale teraz to już wszystko wskazuje na cos innego (albo oba ) dostalam jakieś globułki wyrabiane w aptece (z nystatyną i czymś antybakteryjnym).. wcześniej wzięłam krem "Gynazol" który zdaje się jest jednorazową mocną dawką i ... zdaje się nie pomógł
odstawiłam cukier miedzy styczniem/lutym a kwietniem i nic.. .ponoć te sprawy nieleczone mogą zawędrować gdzieś, no nic, byłam u 2 lekarek w sumie i z pewnością wolę mieć wytłumaczone co może mi być + badania niż leczyć sie na chybił trafił
ale mimo wszystko to strasujące

przy takich zakażeniach, to najlepiej udać się do porządnego specjalisty, mnie leczyli źle, wszyscy myśleli,że mam grzybicę, a w gruncie rzeczy to była suchość pochwy (atrofia) w moim wieku menopauzalnym takie rzeczy się zdarzają, całe szczęście,ze zmieniłam ginekolog i przepisał mi Hydrovag, bo to dzięki niemu wyleczył mnie z suchości,a nie leczył z grzybicy.

ja u siebie zaobserwowalam swiad i pieczenie neidawno wrocilam z wakacji wiec pewnie tam gdzies zlapalam w morzu albo w basenie. cos bez recepty polecacie na to?

Ja niedawno miałam podobnie i stosowałam taki lek Gynoxin, z polecenia mojego ginekologa ale bez recepty

ja kiedys stosowalam gynoxin na recepte, to teraz juz jest bez? on faktycznie pomogl wtedy

Od niedawana dostępny jest gynoxin bez recepty, z tego co kojarzę to od wersji na receptę różni się tym, ze w opakowaniu są 3 globulki