Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki

Witam

Miesiaczkuje od 6 klasy podstawowki. Obecnie mam 21 lat. Moje miesiaczki nigdy nie byly tak do konca regularne. Krwawie (do dzisiaj nawet) do 12 dni pod rzad. Czasem krocej. Miesiaczki nie zawsze byly obfite. Ostatnio sie jednak nasilily (tym bardziej po powrocie do Polski poniewaz obecnie przebywam za granica i przyjechalam na urlop). Przed 1 wylotem za granice a bylo to rok temu zrobilam badania na TSH 0,4-4,0 mialam 4,03.żelazo 50-70, mialam 10. Do wylotu zostaly mi wtedy 2 dni, zbagatelizowalam sprawe i wylecialam gdyz nie czulam sie zle. W styczniu kiedy przyjechalam na 1 urlop ponowilam badania FT4 8-17 mialam 10,51,TSH 0,25-5,0 mialam 4,37.żelazo 50-160 u mnie wynosilo 42. Ponownie zbagatelizowalam sprawe. Teraz bedac 2 raz w Polsce na "dluzszym urlopie" chce "dociagnac" sprawy do konca. Czuje sie duzo gorzej anizeli za pierwszymi badaniami. Oprocz oslabienia, sennosci, co jakis czas kluje mnie serce, czuje ze bije szybciej.Mozei to przez stres bo mialam go ostatnio wiecej niz zwykle. W dodatku probowalam wspolzyc po raz pierwszy ze swoim partnerem i skonczylo sie to tylko na " wielokrotnym probowaniu" gdyz moj chlopak nie mogl we mnie"wejsc" . Jego czlonek jest normalnych rozmiarow.Bylam za ciasna??? Dodam ze bylismy po 2 lampkach wina i bylam kompletnie rozluzniona a i tak nie wyszlo. Wiem ze musze udac sie do ginekologa (jeszcze nigdy nie bylam). Chce wiedziec co mysli Pan Pani na ten temat. Czego moge sie spodziewac i jak to bedzie wygladac.Wiem ze to b. nierozsadne ale zawsze bylam mocno aktywna ficzycznie i uwazalam ze wszystko jest i bedzie ok. Dziekuej za odpowiedz
[addsig]