Forum: Ginekologia - forum dla rodziny i pacjenta

witam, do założenia mireny zmusiły mnie bardzo obfite miesiączki, mój ginekolog po oględzinach wnętrza stwierdził,ze jest to jakiś zespół napięcia macicy a endometrium nie złuszcza się do końca po każdej miesiączce... moje miesiączki trwały dwa tygodnie, dwa przerwy i wszystko od początku, koszmar!!! ale w tej chwili mam założoną mirenę od miesiąca i miesiączka znów trwa dwa tygodnie!!!

nie jest już tak krwotoczna, ale różnica jest minimalna...

kiedy to ustąpi ?, bo nie są dla mnie aspetky antykoncepcyjne tak ważne, jak brak komfortu z powodu wagonów podpasek, proszę o odrobine pocieszenia

a co do tolerowania mireny, jest wszystko ok, i moja prośba, nie czytajcie forum ... bo ja przed zabiegiem założenia tak się naczytałm, że myślałam na fotelu ginekologicznym tylko o zawale ze strachu... a było naprawdę super... to nie boli ( ze znieczuleniem oczywiście)