Forum: Ginekologia - forum dla rodziny i pacjentki

Witajcie,

Dziś z samego rana byłam u ginekologa. Od 5 dni spóźnia mi się miesiączka. Lekarz zrobił mi badanie palpacyjne, mówiąc, że wszystko jest w porządku. Po czym kazał mi się ubrać i przejść do kolejnego pomieszczenia na badanie usg dopochwowe. Powiedział, że mam powiększoną śluzówkę macicy. Oznajmił, że nie będzie mnie straszył ale to może być ciąża, lecz niekoniecznie. Przepisał mi tabletki:Luteina 50 na wywołanie miesiączki. Jestem jeszcze młodą osobą i nie wiem jak poradziła bym sobie w roli matki. Ostatnia miesiączka skończyła mi się 10 marca, ostatni raz współżyłam 31 marca (Stosunek Przerywany). Czy jest możliwość aby to nie była ciąża. Dodam, że piersi mnie, bolą jak na normalną miesiączkę. Chcę od Państwa zaciągnąć opinii, ponieważ wiele osób które uczęszczają do tego samego ginekologa co ja twierdzą, że wypalił się zawodowo i swoich pacjentów traktuje na sztukę. To była moja pierwsza wizyta, za namową mamy. Zawsze miesiączkę miałam regularnie i bez problemów. Czy istnieje możliwość, że błona śluzowa jest powiększona przez opóźniającą się miesiączkę i stres, który był spowodowany pierwszą wizytą u ginekologa?.