Witajcie . Wczoraj na USG lekarz powiedział, że dziecko ma większą...
Forum: Ginekologia - forum dla rodziny i pacjentki
Temat: studia a macierzyństwo (6)
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html#p763996https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html studia a macierzyństwo
Witam. W styczniu urodze synusia. Bardzo sie z tego ciesze chociaz nie wiem jak sobie poradze ze wszystkim . Za rok zamierzam wybrac sie na studia. Oczywiscie w maju musze zdac poprawke matury z matematyki . Ale, ze bardzo mi zalezy to postaram dac z siebie wszystko . Bardziej niz zaoczne interesuja mnie studia dzienne . Ale najblizej na wybrany kierunek to 50 km. Jak pogodzic studia z wychowaniem i opieka nad maluszkiem? Dodam, ze maly bedzie wychowywal sie bez ojca . Rodzice moi pracuja wiec nie moge oczekiwac na pomoc z ich strony . Jakie rozwiazanie sytuacji byloby najlepsze ?
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html#p763999https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html studia a macierzyństwo
Przede wszystkim po co gdybac i martwic sie na zapas jesli nawet nie masz matury. Urodzisz synka, posmakujesz macierzynstwa, przygotujesz sie do matury ( zobaczysz czy dasz wogole rade), zdasz ja i wtedy zaczniesz sie zastanawiac co dalej.
Twoi rodzice pracuja tak? W weekendy tez?
Ty gdzies pracowalas? Masz srodki do zycia?
Ojciec dziecka poczuwa sie do odpowiedzialnosci nie tyle do opieki ale do opieki finansowej?
Widze rozwiazanie ale to zalezy od twojej sytuacji. Jesli twoi rodzice nie pracuja w weekend moze pojdziesz na studia zaoczne- wiem ze to sa koszty ale mysle ze to najlepsze wyjscie jesli tak bardzo chcesz rozpoczac w pazdzierniku przyszlego roku studia. Nie wiem tez czy nie zaplacisz mniej za studia zaoczne anizeli za oplacenie nianki studiujac dziennie plus codzienne dojazdy. Mozesz tez zrobic sobie roczna przerwe na wychowanie mlodego a pozniej moze do zlobka go puscic ... nie wiem. Musisz przeanalizowac co jest teraz priorytetem i na co cie stac. Pamietaj ze dziecko to nie tylko ladny usmiech maluszka, milosc i zabawy. To rowniez nieprzespane noce, choroby itd. - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html#p764008https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html studia a macierzyństwo
Wierze ze z matura sobie poradze . Mam swietnego przyjaciela ktory pomoze mi sie przygotowac. Wiadomo ze maluszek bedzie czesto spal wiec ja bede miala czas na nauke . O to sie nie martwie. Ojciec dziecka nie chce go wychowywac - zreszta pisalam, ze maly bedzie sie wychowywal bez niego . Ale srodki finansowe bede od niegootrzymywac. Pracowalam jako wspolwlasciciel - tata ma firme, wiec otrzymuje pieniadze z zusu. Nie chce robic sobie kolejnej rocznej przerwy vo mysle ze po tym odechce mi sie . Ja wiem, ze dziecko to oboqiazki, nieprzespane noce. Ale jak sie chce to sie to wszystko ogarnie ja jestem dobrej mysli. Tata pracuje rowniez w weekendy, mama nie. Ale nie wiem czy bedzie chciala mi pomoc. Wiem, ze mam jeszcze czas by o tym myslec ale wolalabym mniej wiecej wiedziec jakby to wszystko wygladalo .
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html#p764013https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html studia a macierzyństwo
Wg mnie to ty wiesz wszystko najlepiej wiec nie potrzebujesz porady obcych ludzi z forum.
Wiesz ze zdasz mature, wiesz ze maluszki wiecej spia anizeli "dokuczaja" a wiec i wiesz co robic ze studiami.Szkoda tylko ze nie wiedzialas co robic by w ciaze nie zajsc. To tak w ramach prysznicu chlodnego. Mamm nadzieje ze zycie nie da ci prysznicy zimnego a wiec ze nie zdasz matury i ze maluszek nie bedzie spal jak zakladasz ... Skad ty wogole wzielas to iz maluszki wiecej spia ... totalna bzdura. Fakt kazde dziecko jest inne i sa takie dzieci ktore spia w wiekszej czesci dnia i w nocy ale niekoniecznie. Sa dzieci ktore cierpia na okropne kolki i trwa to nawet do 4-5 miesiaca zycia. Moze nie przekonalam sie o tym na wlasnej skorze ale wiem jak mordowala sie z tym kolezanka- chodzila na rzesach, siadajac na toalecie zasypiala a ty dziewczyno masz pewnosc ze dziecko bedzie spalo i ze dasz rade ... Podziwiam za optymizm ale lepiej patrzyc na wszystko z dystansem i pozniej byc mile zaskoczonym. Zycie naprawde potrafi platac figle.
Jesli zdasz ta mature to radze zapisac sie na studia zaoczne bo przy malym dziecku a do tego przy braku opieki dla malego nie dasz rady studiowac dziennie a do tego dojezdzac 50km na studia. Masz wlasne srodki finansowe wiec nawet jesli mama ci nie pomoze w weekendy ( dwa w miesiacu) to bedziesz mogla wynajac opiekunke. W tygodniu bedziesz mogla poswiecic czas dziecku i nauce. Jesli pojdziesz na dzienne to z tygodnia nie bedziesz miala nic. - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html#p764050https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html studia a macierzyństwo
Nie powiedziałam,że wiem, że zdam, ale, że w to wierzę. Nie wiem wszystkiego najlepiej, nie uważam się za taką i nigdy się nie uważałam. Ja się cieszę, że dam nowe życie a takie dogryzki moim zdaniem nie są tu na miejscu. Nie wiem czy sen maluszków jest totalną bzdurą. Może nie każdy mały człowieczek przesypia większość dnia ale to nie znaczy, że nie śpi w ogóle. Więc czas na nauke się znajdzie. Licze się ze wszystkimi obowiązkami nad małym dzieckiem i nad tym, że to jemu będę poświęcać całą swoja uwagę. Czyli co ? mam usiąść z załamanymi rękoma, że z niczym sobie nie dam rady, zacząć się nad soba użalać itp? No moim zdaniem lepiej jest wierzyć we wszystko, tym bardziej w to,że sie da radę. Prosiłam o radę a otrzymuje naskakiwanie innych na moją osobę.
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html#p764065https://www.forumginekologiczne.pl/forum/studia-a-macierzynstwo/watek/763996/1.html studia a macierzyństwo
Ale ja nie napisalam ze masz usiasc i sie zalamac a tylko tyle ze powinnas zobaczyc co bedzie a nie planowac co zrobic za rok. Najpierw urodz szczesliwie maluszka, do matury ucz sie najlepiej od teraz, naucz macierzynstwa, zdaj mature a dopiero pozniej planuj co dalej. Lubie optymistow ii takie podejscie jakie masz ale niepoprawny optymizm nie jest dobry. Piszesz ze mama ci raczej nie bedzie chciala pomoc z maluchem ... a gdzie twoj optymizm? Nawet jesli teraz nie chce to nie wiesz jak bedzie po narodzinach wnuka.
Doradzilam ci jak ja bym to rozwiazala, ale nawet jesli teraz cos postanowisz to kto wie jak los zyciem pokieruje.
Zycze powodzenia i dobrych decyzji - Gość
- 35tc wymiary dziecka
- Metronidazol
Czy metronidazol przed zajściem w ciążę lub w pierwszych dniach po...
- usg ginekologiczne
Mam pytanie czy jak lekarz mnie badal wziernikiem na moje oko duzym i to dosyc zabolalo, potem...
- Palenie przed ciążą
Mam pytanie . Niedawno dowiedziałam się o ciąży bliźniaczej (test...