Dzień dobry. Jestem nowym użytkownikiem. Proszę o poradę, choć wiem...
Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki
Temat: Torbiel na jajniku (3)
- https://www.forumginekologiczne.pl/forum/torbiel-na-jajniku/watek/68434/1.html#p68434https://www.forumginekologiczne.pl/forum/torbiel-na-jajniku/watek/68434/1.html Torbiel na jajniku Gość
Witam,
na początku roku zatrzymała mi się @. Po badanu usg lekarka stwierdziła dwie torbiele. Przepisała luteinę, po której @ przyszła. Przepisała także dwa opakowania Femodenu. Miała nadzieję że już przy pierwszym opakowaniu torbiele znikną. NIestety, zniknęła tylko jedna wiec można wnioskowac że była to torbiel z pęcherzyka. Mam pytanie co do drugiej. Ta druga nie rośnie, lekko się tylko zmniejszyła, jej wymiar to 3,5 x 2,7. Poprzedniego wymiaru nie pamietam niestety. Potworniak to to nie jets na pewno. Lekarka się zastanawia, że albo to torbiel endometrialna albo torbiel śluzowa. Ca125 wyszło 25,9.
Mam pytanie, czym charakteryzują się te torbiele? Czy jest sposób aby rozpoznać czy to endometrialna czy śluzowa? Jak sie je leczy?
Bardzo proszę o informację.
Kolejne usg mam pod koniec kwietnia, jak skończę drugie opakowanie Femodenu.
Dziękuję i pozdrawiam.Ostatnia edycja: - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/torbiel-na-jajniku/watek/68434/1.html#p412886https://www.forumginekologiczne.pl/forum/torbiel-na-jajniku/watek/68434/1.html Torbiel na jajniku
Kasiu, odpisałaś przy moim wątku, że to prawdopodobnie potworniak. Czy robiłaś już badania? U mnie po 3 opakowaniach Yasminelle torbiel nie zmiejszyła się ani nie urosła. Często boli mnie prawa strona, po której jest torbiel, a lekarka mówiła,że torbiel nie boli i powinna zniknąć. Obawiam się co to może być.Kazała mi też zrobić CA125, także chyba się wybiorę…Czy u Ciebie lekarz postawił diagnozę?
Ostatnia edycja: - https://www.forumginekologiczne.pl/forum/torbiel-na-jajniku/watek/68434/1.html#p412887https://www.forumginekologiczne.pl/forum/torbiel-na-jajniku/watek/68434/1.html Torbiel na jajniku Gość
Ja robiłam Ca125 i mi wyszło 25,9. Lekarka mówi że to leciutko podwyzszone ale martwić nie ma się czym. U mnie potworniak to to nie jest, bo potworniaka można poznać na usg, wygląda inaczej, widać w środku takie jakby wypełnienie, to łój. Poza tym lekarz okresla go po jakieś echogeniczności czy jakos tak, a w moim przypadku tego nie ma.
Moja lekarka stwierdziła że to raczej zwykła torbiel. Na razie nic innego nie zaleciła. Kazała brać opakowanie do konca, skończę je w swieta. I mam wizyte na 21 kwietnia, to się wtedy zobaczy czy coś się zmieniło.
Zwykłe torbiele bolą, mnie boli czasem, ale przepisała mi czopki przeciwzapalne. Lekarka ma nadzieję że ją zmiekczą.
Czytałam że nawet te zwykłe torbiele moga zniknąć po kilku cyklach, wiec chyba musimy uzbroić się w cierpliwość.
Jak miałam potworniaka to zanim lekarka ostatecznie się wyznała to zażywałam 3 miesiące lek hormonalny Provera, ale nie antyk. Nic wtedy nie zadziałał, stąd podjęła decyzję o laparoskopii. Zanim miałam zabieg to 3 lekarzy potwierdziło jej przypuszczenia.Ostatnia edycja: - Gość
- Krwawienie 12 dni po okresie
- Luteina
Część mam pytanie od roku staram się z mężem o dziecko mamy...
- Co to jest ?
Witam. Jestem ponad 2 miesiące po zabiegu marsupializacji. Wszystko ładnie...
- ❤️
Witam, czy u którejś z was był taki przypadek że w ciąży...