Forum: Ginekologia - specjalista radzi, dla pacjentki

Proszę o radę. Mam 26 lat. Dziś się okazało, że mam torbiele na obu janikach. Już kiedyś parę lat się na nie leczyłam, ale zawsze miałam na zmianę. Potem parę lat przerwy i teraz znów. Lekarz przepisał mi Duphaston i powiedział, że powinnam starać się o dziecko, że torbiele mogą uszkodzić jajniki. Czy to prawda? Czy mogę zostać bezpłodna lub/i mieć problemy z zajściem w ciążę? Przez ten weekend miałam takie bóle, że siedzieć nie mogłam. Do tego stan podgorączkowy. Skurcz nie pozwalał się wypróżnić (nie mam problemów z pęcherzem).
[addsig]

ja mam na jednym jajniku torbiel. i tez boje sie ze torbiel uszkodzi mi jajnik. tez chce jak najszybciej miec dzieci bo boje sie pozniejszych powiklan. problem w tym ze z tego co czytalam na forach, torbiel powoduje ze zajscie w ciaze jest bardzo utrudnione. wiec jak tu sie starac skoro jest to rawie niemozliwe?????

Ja mam za 9 dni kochać się z mężem i za następne 10 dni mam zrobić test. Albo okaże się, że jestem w ciąży albo nie Martwie się bo jak tu się kochać, jak tak boli a poza tym, tak jak napisałaś - ciężko zajść w ciążę gdy jajeczko nie pęka. Obawiam się ciąży pozamacicznej. Hmmm i co tu robić?! Dziękuję Ci za odpowiedz. My kobietki musimy się sie wpierać [addsig]

o wlasnie... jak słysze POZAMACICZNA CIAZA to az mi słabo...

bardzo sie boje ze w najblizszym czasie nie zajde w ciaze lub zajde i beda powiklania. to nie fair...