Forum: Ginekologia - forum dla rodziny i pacjentki

Mam pytanie o zoladex, a właściwie o jego cenę. Lekarz powiedział mi, że powinnam go brać (mam endometriozę) danazol był skuteczny jednak ze względu na silne działanie na wątrobę wyniki były znacznie przekroczone przerwał mi jego stosowanie po 4 miesiącach. Teraz mam trzecią dawke Depoprowery ale jest nieskuteczna. Bóle są silne występują częste krwawienia. Zoladex ma być nastepnym lekiem mam go brać dopiero za miesiąc. Lekarz powiedział mi, że jest on drogi - pytałam w aptece kosztuje 350 zł ampułka. Podobno refundacja jest tylko w przypadku raka piersi, a przy innych schorzeniach tj endometrioza trzeba płacić 100%. Prosze powiedzcie mi czy to prawda jeśli tak to nie stać mnie na taką kurację . 350 zł miesięcznie to bardzo dużo. Nie wiem co robić. Inne leki nie działają a operacja jest nie mozliwa bo endomertioza umiejscowiła się w tzw. zatoce Douglasa.

w aptece kosztuje 3,20 jest refundowany!!! jak można tak naciągać ludzi!

Niestety Zoladex nie w każdym przypdku jest refundowany!!!! np.leczenie endometriozy nie jest refundowane i wtedy ampułka rzeczywiscie kosztuje ponad 300 zł!!! wiem bo sama to przechodziłam.