Zaburzenia płodności to jeden z najpoważniejszych i jednocześnie bardzo częstych problemów zdrowotnych młodych par w Polsce i na świecie. Dotyczy on około 10-15% osób w wieku reprodukcyjnym. Najnowsze dane medyczne sugerują, że liczba par z tym problemem oscyluje wokół 150 milionów osób! W Polsce nie istnieją dane statystyczne na ten temat. Możemy zatem posługiwać się jedynie szacunkami. Mówią one o liczbie około miliona osób, które mimo starań nie są w stanie spłodzić potomstwa. Liczby te są naprawdę zatrważające, zatem warto przyjrzeć się przyczynom zaburzeń płodności.

Pierwszy numer Galaktyki Vital poświęcony jest tematowi płodności i zdrowiu intymnemu. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat płodności, trudności z zajściem w ciążę szukaj nas w sieci EMPIK od 1 lipca.

Ania i Marek pobrali się 30 kwietnia 2005 roku. - O dziecku myśleliśmy jeszcze przed ślubem - mówi Marek. - Właściwie to planowaliśmy czwórkę dzieci. Chcieliśmy mieć dużą rodzinę. Po ślubie jednak przez pierwszy rok nad tym się nie zastanawialiśmy, chcieliśmy się lepiej poznać, zrobiliśmy sobie taki, można powiedzieć „miodowy miesiąc małżeństwa”. Jak rok minął, zaczęliśmy myśleć, że fajnie byłoby powiększyć rodzinę.

Buzdyganek ziemny to roślinka, której ekstrakt pobudza wydzielanie testosteronu, pozytywnie wpływa na proces spermatogenezy, na aktywność i żywotność plemników, a także zwiększa siłę mięśni. Stąd też znalazł swoje miejsce w składzie suplementów, stosowanych przez mężczyzn w kulturystyce i sportach siłowych, ale nie tylko.

Zdarza się czasem, zwłaszcza na słabo przygotowanych merytorycznie portalach internetowych, czy w nierzetelnie opracowanych reklamach, że dwa terminy - „bezpłodność” i „niepłodność” używane są zamiennie. Tymczasem są to dwa, zupełnie różne zjawiska i nie wolno traktować jednego, jako synonimu drugiego. 

Korzeń maki zawiera wiele witamin: A, Bt, B2, B6, C, E, a także sole mineralne: wapń, żelazo, miedź, cynk, mangan, potas.

Aztekowie przypisywali drzewu kakaowca boską moc. Dla Majów ziarno kakaowca było symbolem życia i płodności. Podczas obrzędu weselnego Majów narzeczona wręczała swojemu wybrankowi kolorowo malowany stołeczek i pięć ziaren kakao, a on odwzajemniał się, wręczając wybrance spódnicę i także pięć ziaren kakao, przy tym wypowiadając formułkę „Daję ci to na znak, że biorę cię za żonę”. Ona odpowiadała: „Daję ci to na znak, że biorę cię za męża”. I tak oto ziarenko kakaowca stawało się zalążkiem ich szczęścia rodzinnego i początkiem wyczekiwania na liczną gromadkę potomstwa.

Na temat coachingu płodności rozmawiamy z Agnieszką Grobelną, która specjalizuje się w pracy z kobietami, napotykającymi na trudności w dążeniu do macierzyństwa.